Czarnovia Czarna - strona oficjalna

Strona klubowa

Regamet Cup

Losowa galeria

Piłkarskie Perełki Małopolski 2018 - rocznik 2010; 10.06.2018
Ładowanie...

Logowanie

Aktualności

Lider powstrzymany

  • autor: adm, 2022-03-21 10:25

W piękne, słoneczne sobotnie popołudnie Czarnovia postawiła się liderowi rozgrywek i po zaciętym meczu zremisowała przy Konarskiego 23 z Lechią 1-1 (0-0). Wyrównującą i zarazem debiutancką bramkę w oficjalnym spotkaniu dla naszych barw zdobył zimowy nabytek - Bartłomiej Frąc.

Na zwycięstwo z drużyną, która przegrała w dotychczasowych spotkaniach tylko raz liczyli zapewne najwięksi optymiści, ale już powtórzenie wyniku z jesieni było dla podopiecznych trenera Dariusza Łukaszewskiego jak najbardziej w zasięgu. Powielona taktyka na te zawody z tamtego sierpniowego spotkania dała efekty i premierowe trafienie Bartłomieja Frąca w 58. minucie, jako skuteczna odpowiedź na wczesniejszą bramkę Aleksandra Czółno (55') zapewniło Czarnovii cenny punkty, a jak się okazało po niedzielnych spotkaniach - zepchnęło Lechię z fotela lidera. Sobotnie zawody strzelec wyrównującej bramki mógł otworzyć już w 2. minucie, ale po jego strzale z trudnej sytuacji piłka minęła prawy słupek bramki przyjezdnych. Jeszcze lepszą okazję miał w 21. minucie Łukasz Wadas, który niespodziewanie znalazł się oko w oko z bramkarzem gości i niestety ten pojedynek przegrał... Żeby nie było, że to tylko Czarnovia stwarzała sobie w tej części gry dogodne sytuacje, bo to Lechia większymi momentami prowadziła grę i też swoje znakomite wręcz okazje miała. Na nasze szczęście na miejscu zawsze byli defensorzy, którzy umiejętnie kierowani przez Marcina Balasę nie dali się aż do 55. minuty zaskoczyć. Wtedy goście wygrali powietrzne starcie na środku boiska, rozprowadzili szybko piłkę na prawe skrzydło, skąd trafił ona na 12 metr do Aleksandra Czółno, a ten przymierzył nie do obrony obok zasłoniętego Balasy. Odpowiedź z naszej strony przyszła dość szybko, bo już po zaledwie trzech minutach! Daleki wyrzut z autu Grzegorza Domka, małe zamieszanie na przedpolu Łukasza Ćwiczaka, przytomne zgranie głową przez naszego kapitana Sebastiana Wolaka i z wyrównującej bramki mógł się scieszyć nasz nowy zawodnik Bartłomiej Frąc, który pokonał golkipera Lechi z najbliższej odległości. 1-1! Do końca spotkania, a nawet przez doliczone jak w lidze angielskiej 7 minut(!) zakotłowało się kilka razy pod obiema bramkami, lecz wynik już nie uległ zmianie. Można żartobliwie stierdzić, że Lechia goni nas w ilości zremisowanych spotkań, ma ich na swoim koncie już 7 (my - 9). smiley Ale zarówno ona, jak i my doskonale soobie zdajemy sprawę, że samymi remisami zakładanych celów nie osiągniemy, pora na zwycięstwa! Galeria z sobotniego meczu na naszym FB. Za tydzień kolejny ciężki pojedynek, w niedzielę powalczymy o 3 punkty w dobrze nam znanej Woli Chorzelowskiej z Kolorado, które zremisowało w ostatniej kolejce w Kolbuszowej 4-4.


  • Komentarzy [0]
  • czytano: [242]
 

Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Reklama

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Ostatnie spotkanie

LKS Żyraków 2:1 Czarnovia Czarna
2023-06-16, 18:00:00
    relacja »

Kalendarium

29

03-2024

piątek

30

03-2024

sobota

31

03-2024

niedziela

01

04-2024

pon.

02

04-2024

wtorek

03

04-2024

środa

04

04-2024

czwartek

Wyniki

Ostatnia kolejka 30
Błękitni Ropczyce 6:1 Piast Wolica Piaskowa
Wisłoka II Dębica 0:3 Victoria Czermin
LKS Żyraków 2:1 Czarnovia Czarna
Sparta Chorzelów 2:0 Smoczanka Mielec
Ostrovia Ostrowy Baranowskie 3:6 Błękitni Siedlanka
Sokół II Kolbuszowa Dolna 4:0 Czarni Trześń
LKS Pustków 3:2 Kamieniarz Golemki
Radomyślanka Radomyśl Wlk. 2:3 Chemik Pustków

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 31