- autor: adm, 2020-11-15 14:45
-
W ostatniej - zgodnie z terminarzem - 17. kolejce dębickiej okręgówki pokonujemy przy Konarskiego 23 Victorię Ocieka 2-1 (0-0). Bramki dla Czarnovii zdobyli Dominik Piekarczyk (po dwóch rykoszetach!) i Tomasz Siwula. Do pełni rundy jesiennej zostały nam jeszcze zaległe spotkania z Chemikiem Pustków (21.XI.2020) i Victorią Czermin (25.XI.2020), a czy zostaną rozegrane w wyznaczonych ternach - czas pokaże.
Pierwsza połowa, mimo niezliczonych sytuacji pod bramką gości z Ocieki kończy się remisem 0-0. Swoje wyśmienite okazje mieli m. in. Bartłomiej Miazga, Tomasz Siwula, Grzegorz Jeleń, Artur Augustyn, czy też wracający po wyleczeniu kontuzji Adrian Brzostowski, którego jedno z uderzeń w wiadomy tylko sobie sposób wybronił(?) najlepszy w szeregach przyjezdnych - Robert Dybowski . Zatem kiedy tuż po zmianie stron koszmarny błąd naszej defensywy wykorzystał Dominik Molek wszystkim przed oczami stanął ostatni nasz pojedynek i jedyna do tej pory porażka w sezonie z Wiewiórką... Reakcja drużyny na te wydarzenia była jednak zdecydowanie lepsza niż we wspomnianym wyżej meczu i już siedem minut później, po strzale Dominika Piekarczyka i dwóch(!) szczęśliwych rykoszetach doprowadzamy do wyrównania. Nie minęły kolejne trzy minuty, a precyzyjne dośrodkowanie Michała Tryby z rzutu wolnego na bramkę dającą nam prowadzenie zamienia z kolei Tomasz Siwula. Do końca zawodów pozostawało jeszcze 30 minut. Goście nie zamierzali spuszczać głów i do ostatniego gwizdka sędziego ambitnie walczyli o wyrównanie. Czarnovia zaś, głównie za sprawą wprowadzonych zmienników miała kilka kolejnych szans na podwyższenie rezultatu i spokojne "zamknięcie" tego spotkania. Jednak żadnej z drużyn sztuka ta się nie udała i kończymy tą jesień "u siebie" bilansem pięciu zwycięstw, dwóch remisów i jednej porażki, strzelając gościom 17 bramek, przy zaledwie 6 straconych.